Pomóż nam wybudować mieszkania chronione

Pomóż nam wybudować mieszkania chronione

piątek, 1 czerwca 2012

Koncert Radości i Nadziei


Koncert Radości i Nadziei


Relacje z wyjazdu uczestników „Koncertu Radości i Nadziei „ Nidzica 2012-05-28


Basia P.
Podobało mi się w Nidzicy z naszą  panią  ( Maria Lisek) dużo chodziliśmy, pani chce nam dużo pokazać. W czasie koncertu bardzo podobał mi się występ dziewczyn , które tańczyły ( grupa taneczna „Zespół Enigma” z Olsztyna. Było super jedzenie. A nasza pani znała wiele i z nimi rozmawiała. Z panią Danusią ( rehabilitant WTZ Janowica) z kolegą Darkiem i Andrzejem pływałam łódką po jeziorze. Mogłam też nad jeziorem opiekować się psami tymi co ratują jak się ktoś topi ( psy nowofundlandy).
Andrzej K.
Podobał mi się pokaz walk rycerskich, występy zespołów. Cieszę się że mogłem tańczyć z panią Danusią ( rehabilitant WTZ Janowica) jak nasz Łukasz występował. Tańczyliśmy a wszyscy nam bili brawo. Cieszę się, że dzięki temu że jestem w warsztacie mogę jeździć do innych warsztatów, zwiedzać, poznawać.
Jola F.
Podobał mi się występ zespołu, który grał na bębnach ( zespół De Capo al. Fine z Ostródy). Podobały mi się spacery, zwiedzanie Nidzicy a nad wodą było fajnie – było pieczenie kiełbasy, pływanie i zabawa z zespołem ze Lwowa. Ładny był też kościół (św. Wojciecha i Niepokalanego Poczęcia NMP, wzniesiony w XIV w) niedaleko od miejsca gdzie spaliśmy( ŚDS)


kościół św. Wojciecha i Niepokalanego Poczęcia NMP
Kasia K. 
Ładnie grała grupa na patyczkach ( cymbałach), byłam z naszymi paniami (p. Danusia, p. Maria) na zakupach, pieniądze miałam z treningu ekonomicznego. Na dyskotece poznałam fajnego chłopaka, podobał mi się, jeszcze tu przyjadę.
Łukasz L.
W Nidzicy byłem już kilka razy na koncercie, lubię panią Ewę ( przewodnicząca Zarządu Koła, dyrektor OREW w Nidzicy). Dedykowałem pani Ewie piosenkę podczas swojego występu „Jesteśmy Boży cyganie”. Zwiedzaliśmy hostel w Napiwodzie gdzie mieszka mój kolega Krzysio, ja nie zwiedzałem bo już kilka razy tam byłem, pani Agnieszka – szefowa hostelu pokazała naszej grupie wszystko a potem pojechaliśmy nad jezioro. W Nidzicy spotkaliśmy Mariusza Sz (dawny podopieczny DCA wyjechał z rodzicami w okolice Nidzicy). Mariusz chodził z nami do sklepów, na spacery, pokazywał nam fajne miejsca. Basia zaczepiała go, chyba jej się spodobał. Jeździłem z panią Ewą łódką po jeziorze i nie bałem się. Byłem na dyskotece, fajnie tańczyliśmy wszyscy. Pan burmistrz wręczył mi nagrodę i dyplom. Szkoda że nasz zespół nie wystąpił z bębnami.
Waldemar B
Oglądałem warsztaty , mają trochę inne pracownie, hodują króliki, podobały mi się wyroby z gliny i kwiaty z różnego papieru. Nowy ośrodek rehabilitacyjny jest super. W Nidzicy już raz byłem. Podobało mi się nad jeziorem łowienie ryb i pokaz ratowania ludzi.
Magda K
Cieszę się, że mogłam pojechać do Nidzicy, po drodze widziałam Stadion Narodowy w Warszawie. Podobało mi się w Nidzicy, smakowało mi jedzenie, ładnie bawiliśmy się na dyskotece. Chciałabym zawsze wyjeżdżać .
Magda P
Było super, cieszę się z wyjazdu. Pomagałam naszym paniom. Basia zaczepiała chłopaków i dużo gadała, że nie można było spać, to taka gaduła. Lubię naszą panią i panią Danusię.
Darek D
Wieczorem zamek wyglądał bardzo ładnie. 

zamek
Było trochę zimno ale podobało mi się. Pływałem łódką – nie bałem się. Nasze panie są fajne, dużo z nami chodziły. A na dyskotece wytańczyłem się.

Darek tańczy z Jolą
Danuta K (rehabilitant)
Jestem pod wrażeniem tego co zobaczyłam – koło posiada wszystkie placówki – WTZ, OREW, Hostel, Ośrodek Rehabilitacji ... gdzie kompleksową opieką obejmuje wszystkich potrzebujących.
Koncert Radości i Nadziei to prawdziwa radość. Wizyty w Hostelu w Napiwodzie nie da się zapomnieć. Dobrze ,że do pracy w takich placówkach trafiają „Ludzie o dużej wrażliwości i otwartości na drugiego człowieka”.


Powtórzę się „..Podróże kształcą „ i to w pełnym słowa tego znaczeniu.
Cieszę się , że do Nidzicy pojechali uczestnicy, którzy do tej pory nie wyjeżdżali, mogli zobaczyć i skonfrontować się z pracą swoich kolegów w warsztatach.
Dziękuję rodzicom za otwartość i zrozumienie konieczności częściowego partycypowania w 
kosztach wyjazdu, naprawdę warto było.


Są w życiu chwile, gdy myśli się, że jest tak źle, iż już gorzej być nie może. Wtedy właśnie 
okazuje się... że jednak może być lepiej.
I jest lepiej kiedy wszyscy dążą do wspólnego celu – „Razem można więcej” o tym wiedzą wszyscy...


Maria Lisek-Zięba 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz