W dniu 03 września Gmina Puchaczów była organizatorem Gminnych Dożynek. Pomimo nie sprzyjającej pogody nic nie przeszkodziło by barwny korowód przeszedł główną ulicą Puchaczowa. Korowód prowadził ministrant niosący krzyż a za nim Orkiestra Dęta z Mełgwi, księża, w pięknych strojach ludowych starostowie dożynek – państwo Maria i Zbigniew Kołodziejowie, przedstawiciele władz samorządowych, delegacje zagraniczne z Ukrainy i Białorusi, przedstawiciele gminy Puchaczów, Kół Gospodyń Wiejskich w strojach ludowych. W korowodowym orszaku nie zabrakło również delegacji Ochotniczych Straży Pożarnych. Uroku dodawały mu przepiękne wieńce dożynkowe wykonane przez mieszkańców z różnych miejscowości z Gminy Puchaczów.
Świętowanie rozpoczęło się Mszą św. celebrowaną przez proboszcza parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Puchaczowie ks. Adama Siomaka i ks. Piotra Kasprzaka.
Tradycją dożynek jest obrzęd dzielenia się chlebem, w którym udział wzięli wszyscy zebrani. W ślad za Starostami Dożynek i zastępcą Wójta, ruszyły władze delegacji zagranicznych częstując mieszkańców przywiezionymi regionalnymi wypiekami.
Kolejna część programu to występy artystyczne. Jako pierwszy zaprezentował się zespół „TO MY” działający przy Gminnym Ośrodku Kultury w Puchaczowie. Wokalistki w swoim programie miały znane utwory.
Jako kolejni zaprezentowali się uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej w Janowicy prowadzonego przez Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Koło w Łęcznej. Zespół „Bębnoludy” (prowadzony przez p. Marię Lisek-Zięba) oraz solista Łukasz Lisek. Zespół zaprezentował znane utwory z instrumentalnej muzyki światowej na instrumentach perkusyjnych (przeszkadzajki - tamburyna, clavesy, kije deszczowe, marakasy, bębny …). Zespół zaprosił na scenę klika osób z widowni do wspólnego muzykowania. Placówka prezentowała też swój dorobek poprzez prezentacje prac wykonywanych podczas zajęć w różnych pracowniach.
Fot. Gmina Puchaczów
Łukasz wykonał piosenki: Oj nie,nie,nie; Tu jest twoje miejsce, Skandal w rodzinie, Kochaj ile sił, w swojej aranżacji. Swoim śpiewem porwał zebranych do tańca.
Kolejną prezentację artystyczną wykonał zespół „Lachowickie Stroje” z Białorusi.
Występ uczestników Dziennego Domu „Senior-Wigor” w Bogdance pokazał wszystkim jak wspaniale odnajdują się seniorzy w nowej roli. Zaprezentowali oni swoje zdolności wokalne i przedstawienie pt. „Rzepka”.
Fot. Gmina Puchaczów
Występ zespołu „Rokiczanka” zachwycił publiczność i zachęcił do śpiewanie znanych utworów „Kukułeczka” czy „Lipka” a kabaret „Weźrzesz” rozbawił publiczność.
Dożynkom towarzyszyły liczne konkursy w różnych kategoriach.
W kategorii „Ciasto tradycyjne”
I miejsce- Janina Wójcik – „Ciasto marchwiowe”
II miejsce- Aneta Wronisz – „Sernik”
III miejsce- Anna Kot –KGW Ostrówek „Buraczak”
W kategorii „Nalewka tradycyjna”
I miejsce- Aneta Wronisz- „Nalewka z derenia”
II miejsce- Joanna Barszczewska –„Zdrowa aroniowa”
III miejsce- Agnieszka Sokołowska – „Porzeczkowo-winogronowa”
W kategorii „Najpiękniejszy wieniec dożynkowy”
I miejsce- KGW Brzeziny
II miejsce- KGW Ciechanki
III miejsce- KGW Ostrówek
Gwiazdą wieczoru Gminnych Dożynek w Puchaczowie był zespół „Power Play”. Artystów powitały tłumy fanów. Gwiazdy muzyki disco podbiły serca publiczności świetnym kontaktem z widownią, która wraz z nimi śpiewała najbardziej znane przeboje „ Co ma być to będzie”, „Lubisz to lubisz”, czy „Wole Ole”..
Wojciech Brakowiecki był konferansjerem tegorocznego świętowania w Puchaczowie.
Dożynki, inaczej Święto Plonów, to etniczne święto Słowian.
Dożynki to jeden z najpiękniejszych dni w roku każdego rolnika. To radość i odpoczynek po ciężkiej pracy. Dożynki mają długą tradycję na ziemiach polskich. Wieniec dożynkowy nazywany „plonem” uosabia wszystkie zebrane plony i urodzaj. Wielu ludziom trudno jest docenić pracę rolnika. Zapominają, że bezpieczeństwo człowieka to przede wszystkim bezpieczeństwo żywnościowe. O rolnikach tak bardzo pięknie powiedział Papież Jan Paweł II „Oddaję hołd spracowanym rękom polskiego rolnika”. Tym rękom które z trudnej ciężkiej ziemi wydobywały chleb dla kraju, a w chwilach zagrożenia były gotowe tej ziemi strzec i bronić.”
„W chłopie żyje i odradza się naród, z niego czerpie swą siłę państwo. On najwięcej daje, najmniej wymaga. Bez niego nie ma i nie może być zdrowego narodu i silnego państwa.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz