Bal Karnawałowy

Nothing happens without a reason
Nic nie dzieje się bez powodu

 29 stycznia w Gminnym Centrum Kultury w Kodniu odbył się po raz kolejny Bal Karnawałowy. Organizatorem balu był Warsztat Terapii Zajęciowej z Kodnia.

Karnawał, zapusty – okres zimowych balów, maskarad, pochodów i zabaw. Rozpoczyna się najczęściej w dniu Trzech Króli, a kończy we wtorek przed Środą Popielcową, która oznacza początek wielkiego postu i oczekiwania na Wielkanoc.
 Pani kierownik warsztatu Edyta Wojciechowska do udziału w balu zaprosiła min. jako gości podopiecznych z:

1. WTZ Janowica PSOUU Łęczna
2. SOSzW w Zalutyniu
3. Domu Pomocy Społecznej w Kostomłotach

Przy przeróżnych przebojach wszyscy świetnie się bawili. Były konkursy, karnawałowe szaleństwa, przygotowane przez pracowników placówek (WTZ,ŚDS).
Nie brakowało chętnych do udziału w bardzo wymyślnych konkursach. Zwycięscy nagradzani byli słodyczami i wyrobami/prezentami wykonanymi w warsztatach.



W spotkaniu z WTZ z Janowicy uczestniczyła 15 osobowa grupa uczestników reprezentująca wszystkie pracownie warsztatu. Grupa wybrana /wytypowana przez instruktorów wyjechała do Kodnia w nagrodę za aktywność, własne inicjatywy podczas zajęć w warsztacie. Ponadto w wyjeździe uczestniczyło 3 opiekunów (2 instruktorów, kierownik).
 Zespół „Bębnoludy” i solista Łukasz Lisek z WTZ Janowica podczas balu zaprezentowali/zadebiutowali swoimi najnowszymi utworami wykonanymi na instrumentach perkusyjnych -   trio „raz na ludowo”.
Łukasz wystąpił z całkiem nowym repertuarem, zaśpiewał do własnej aranżacji bardzo stare ludowe piosenki: Róże dwie- pod mostem na moście, Ja do domu nie pojadę, Zielona traweczka.

 

 „Bębnoludy”

Muzyka to najsubtelniejsza forma przekazu,

można stwierdzić, że żadna dziedzina sztuki nie porusza ani nie wpływa na podświadomość tak,

jak muzyka.  Dawid Crossby

 

Gospodarze spotkania zadbali nie tylko o dobrą zabawę – coś dla ducha ale i o coś dla ciała słodki poczęstunek i posiłek.
 Bal w Kodniu to nie tylko zabawa ale i integrowanie się środowisk , podopiecznych placówek i kadry, to uczenie się jeden od drugiego, podpatrywanie.

 Szczęście to radość z nowego dnia,

bezchmurne niebo,

radość na twarzy bliskich i słowo dziękuję .

„ Najważniejszą rzeczą jest sprawianie radości bliźnim

to najlepsze, co można uczynić na tym świecie”. Peter Rosegger

Dziękujemy Wam Drodzy Przyjaciele z Kodnia za wielką radość, wspólnie spędzony czas a swoim podopiecznym dziękuje za aktywność podczas konkursów i zabawy.

Maria Lisek-Zięba

 PS.
Nic nie dzieje się bez powodu to nie tylko słowa ale rzeczywistość ..., przykra rzeczywistość, ten wyjazd to nowe doświadczenie, poznanie brutalnej rzeczywistości nawet ze strony osób bliskich.